Finanse

OpenCard – największy w Polsce program partnerski typu DinersClub

OpenCard – największy w Polsce program partnerski typu DinersClub
Warszawa, 21 maja 2014 roku Bądź świadomym konsumentem! Poznaj nowe trendy! Programy partnerskie pozwolą zaoszczędzić, lojalnościowe rywalizować, a najatrakcyjniejsze są i tak promocje cenowe ?

Warszawa, 21 maja 2014 roku

Bądź świadomym konsumentem! Poznaj nowe trendy!

Programy partnerskie pozwolą zaoszczędzić, lojalnościowe rywalizować, a najatrakcyjniejsze są i tak promocje cenowe ? czyli na co warto zwrócić uwagę będąc konsumentem.

Od czasu do czasu słyszymy rady jak być świadomym konsumentem. Radzi się nam, zresztą słusznie, by przed zakupami przygotować listę potrzebnych nam produktów oraz daje wskazówkę, żeby nie robić zakupów spożywczych na pusty żołądek. Pamiętamy też, że muzyka w centrach handlowych ma nie tylko uprzyjemnić nam zakupy, ale również je pomnożyć. Poznajmy nowe trendy, dowiedzmy się co dają nam coraz popularniejsze programy partnerskie oraz na ile w praktyce wpływają na nas działania podejmowane przez producentów i marketingowców, chcących zachęcić do swoich produktów.

Otwarte programy partnerskie zyskują na popularności

W ostatnim czasie dużą popularnością cieszą się programy partnerskie. Dostęp do nich jest często zamknięty, a karty członkowskie otrzymują pracownicy firm w ramach działań socjalnych. Opłacając niewielką miesięczną składkę, zyskują np. nieograniczony dostęp do wybranych siłowni i miejsc rekreacji. Oferta takich programów cieszy się na tyle dużym powodzeniem, że pracownicy wykupują na swoje firmy karty dla znajomych.

Na popularności zyskują również otwarte programy partnerskie. By do nich przystąpić wystarczy nabyć kartę członkowską. Przykładem takiego rozwiązania jest oparty na brytyjskim know-how, rodzimy OpenCard. Jest to największy w Polsce program partnerski typu DinersClub oferujący rabaty w znanych restauracjach w całym kraju. Po okazaniu karty członkowskiej w ponad 600 restauracjach objętych programem uzyskuje się 50 proc. rabatu na jedzenie lub 30 proc. zniżki na cały rachunek, łącznie z napojami i alkoholem. ? Otwarte programy partnerskie cieszą się na Zachodzie dużą popularnością. Przykładem może być angielski TasteCard, który zrzesza tysiące restauracji i prawie milion użytkowników ? mówi Aleksander Buchacz, dyrektor zarządzający OpenCard. ? W Polsce coraz więcej osób docenia takie rozwiązania, ponieważ pozwalają im na decydowanie kiedy i gdzie skorzystają z rabatu. Jest to miła odmianą w stosunku do akcji promocyjnych, gdzie nasza decyzyjność jest znacznie ograniczona. Największą zaletą otwartych programów partnerskich jest ich dostępność. Oczywiście istnieje bariera wejścia w postaci opłaty za kartę, ale szybko się ona zwraca. Dzięki temu możemy cieszyć się z korzyści programu, a zarazem mieć świadomość zaoszczędzonych pieniędzy. Chciałoby się rzec sytuacja idealna ? dodaje Buchacz.

Ewolucja programów lojalnościowych

Producenci chcąc związać nas ze swoją marką i produktami lub usługami oferują nam przystąpienie do programów lojalnościowych. Obecnie około 50 proc. Polaków deklaruje udział w przynajmniej jednym programie lojalnościowych i zdecydowana większość z nich jest aktywna ? 85 proc. osób. Z każdym zakupem produktów lub usług danej marki, zyskujemy punkty, które zamieniamy na benefity w postaci darmowych produktów i usług, rabatów, gotówki czy pierwszeństwa do informacji o promocjach. Jak wskazują jednak eksperci ARC Rynek i Opinie jesteśmy coraz bardziej świadomymi konsumentami i sami chcemy decydować o nagrodach, a te które najbardziej cenimy to gotówka lub jej substytuty. 30 proc. z nas twierdzi, że pod wpływem korzystania z programu lojalnościowego zaczęło chętniej kupować produkty lub usługi firmy. Prawie 60 proc. konsumentów deklaruje, że nie ma on na nich takiego wpływu.

Dużo Polaków dysponuje w swoim portfelu kilkoma kartami lojalnościowymi. Pojawiają się głosy, że choć wciąż jesteśmy do nich przywiązani (w 2013 r. zanotowano 3-proc. spadek względem 2012 r.) to firmy muszą szukać nowych sposobów zatrzymania konsumentów. Nowym trendem w wykorzystaniu kart lojalnościowych może być wprowadzanie elementu rywalizacji, który uatrakcyjnia oceniane przez niektórych jako nudne programy lojalnościowe. Eksperci uważają, że w ich ramach coraz popularniejsze mogą być rankingi, stopniowanie poziomu trudności czy rywalizacja indywidualna i grupowa. W odpowiedzi na coraz większą liczbę kart pojawiają się za to aplikacje mobilne, które pozwalają przechowywać karty lojalnościowe w wersji cyfrowej bez konieczności noszenia ich w portfelu.

Promocje cenowe działają

Efektywnym rozwiązaniem zachęcającym nas do kupna produktu jest promocja cenowa. Według danych ARC Rynek i Opinie jeśli produkt jest nią objęty, to wśród produktów szybkozbywalnych, czyli takich jak artykuły spożywcze, środki czystości, alkohol i papierosy zachęca 64 proc. konsumentów do jego wybór. Pozostałe akcje odgrywają mniejsze znaczenie. Zwiększenie gramatury produktu wpływa na 15 proc. z nas, a tzw. gratis oddziałuje na 14 proc. Dla 5 proc. osób znaczenie ma ciekawy sposób ekspozycji produktu. Należy zastrzec jednak, że faktyczny wybór opiera się przede wszystkim na tym, jak bardzo lubimy produkt i jak dobrze go znamy.